30 czerwca 2021

Kto wydaje pozwolenia na budowę, czyli czas na formalności!

Ten jeden dokument często rozpoczyna dla nas nowy etap w życiu. Dlatego właśnie pytanie: kto wydaje pozwolenie na budowę, jest jednym z pierwszych, które rozpoczyna całą lawinę kolejnych wydarzeń. Dzisiaj podpowiadamy, jak przejść przez gąszcz formalności i nie zwariować, zanim jeszcze rozpoczniemy budowę. 

Czym jest i kto wydaje pozwolenia na budowę?

Samo w sobie, pozwolenie na budowę jest dokumentem, który zezwala na wykonanie budowli zgodnie z przedstawionym projektem. I tylko w teorii jest to łatwe i przyjemne, bo w rzeczywistości uzyskanie pozwolenia na budowę wiąże się z szeregiem formalności, których musimy dopełnić, aby zacząć budowę.

Rozpoczęcie prac budowlanych bez pozwolenia jest zwyczajną samowolą budowlaną. Całe prawo budowlane reguluje ustawa, w myśl której pozwolenie na budowę może wydać starosta lub wojewoda w danym regionie, a także Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego.

Które zajęcia nie wymagają pozwolenia na budowę

Nie wszystko, co budujemy wymaga pozwolenia na budowę. Spora większość obiektów takiego pozwolenia będzie jednak potrzebować. Ciekawostką może okazać się fakt, że nie potrzebujemy pozwolenia na budowę domu jednorodzinnego w zabudowie wolnostojącej, jeżeli obiekt ten w całości mieści się w miejscu, gdzie został zaprojektowany.

Pozwolenie nie będzie konieczne także w przypadku budowli o powierzchni mniejszej niż 35 m2. To idealny zapis w prawie, który umożliwia nam np. wybudowanie altany przy domu czy małego pomieszczenia gospodarczego na działce.

Pozwolenie na budowę – od czego zacząć?

Zanim zaczniemy starać się o pozwolenie na budowę, warto dokładnie przeanalizować wybór działki budowlanej. Ważny jest nie tylko koszt zakupu działki, ale także plan zagospodarowania przestrzennego czy ukształtowanie fizyczne. Nikt z nas nie chciałby budować domu na stromym zboczu lub w okolicy, gdzie niemożliwe jest utworzenie drogi dojazdowej. Jeżeli trafimy na działkę, której brakuje planu zagospodarowania przestrzennego, wówczas powinniśmy udać się do urzędu z wnioskiem o wydanie decyzji o warunkach zabudowy.

Kolejnym zadaniem jest stworzenie projektu budowlanego, który uwzględniać będzie wszystko, co chcemy na działce wybudować, wraz z przynajmniej pobieżnym rysunkiem i obliczeniami zabudowań.

Na każdym z tych etapów mogą pojawić się trudności natury formalnej. To oczywiście wydłużać będzie czas oczekiwania na otrzymanie pozwolenia na budowę. Aby tych trudności uniknąć, należy przedstawić w urzędzie komplet dokumentów:

  • 3 egzemplarze projektu zagospodarowania działki lub terenu;
  • 3 egzemplarze projektu architektoniczno-budowlanego;
  • oświadczenie o prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane;
  • zaświadczenia projektantów o wpisie na listę aktualnych członków izb samorządów zawodowych;
  • oświadczenie projektanta o zgodności projektu z obowiązującymi przepisami;
  • potwierdzenie uiszczenia opłat;
  • decyzja o warunkach zabudowy (jeśli była wydana);
  • dodatkowe uzgodnienia i opinie poparte na piśmie.

Należy także pamiętać, że pozwolenie na budowę ważne jest trzy lata. Jeżeli w tym czasie nie uda nam się rozpocząć budowy – wniosek o pozwolenie musimy składać ponownie.

Ile trzeba czekać na pozwolenie na budowę?

Przeglądając Internet, natrafimy prawdopodobnie na całe mnóstwo historii, gdzie oczekiwanie na pozwolenie na budowę przeciąga się w nieskończoność. W rzeczywistości wszystko zależy tutaj od kwestii prawnych, na które nie mamy wpływu. Jeżeli wniosek nie zawiera błędów i nie wymaga poprawek – czas oczekiwania na pozwolenie na budowę to 65 dni od dnia jego złożenia.

Wiąże się to także z pewnymi kosztami. Jedyną stałą opłatą jest koszt zatwierdzenia projektu. Za tę usługę zapłacimy 47 zł. Pozostałe koszty są już zależne od rodzaju nieruchomości, który zamierzamy wybudować oraz jej wielkości. Opłatę skarbową zapłacimy w sytuacji, kiedy wniosek składany jest przez pośrednika.

Od tego, kto wydaje pozwolenie na budowę, zaczyna się cała fala formalności, które musimy spełnić, aby w ogóle zacząć budować. Warto poświecić na to czas i upewnić się, że nasz wniosek nie zawiera błędów, co znacznie skróci czas oczekiwania na decyzję.

Powiązane treści